Zatrzymanie syna prezesa NIK jest kolejnym elementem wojny wszystkich ze wszystkim. Nie widzę w tym racjonalnego myślenia uczestników, zwłaszcza że ich personalne porachunki nie maja nic wspólnego z obroną tak zwanego dobra wspólnego, ale widzę już pożytek dla dobra wspólnego, bo przynajmniej część z nich wojny nie przetrwa. Hi, hi, hi …
Prezes Banaś jest na straconej pozycji, nie będzie więc długo odkładał uderzenia w najczulsze punkty. Jestem przekonany, że usłyszymy jeszcze dzisiaj zapowiedź konkretnych informacji i działań, a w ciągu najbliższych dni z różnych medialnych miejsc wyjdą takie sprawy, że przedterminowe wybory mogą okazać się koniecznością. Zobaczymy.
Uwzględniwszy w tych kalkulacjach stanowisko TSUE wobec Polski i szczególnie wypowiedź premiera Morawieckiego na temat Izby Dyscyplinarnej SN w relacji do wypowiedzi ministra Ziobro, to wojna wszystkich ze wszystkimi musi przynieść wkrótce pierwsze ofiary. PiS pójdzie samodzielnie do wyborów, bo już dzisiaj propagandyści pisowscy wyznaczali Morawieckiego na głównodowodzącego bitwami z Tuskiem. Kaczyński musi usunąć się w cień, bo zdrowie mu nie pozwala na pełną aktywność. Ziobro może pójść do opozycji, a prokuraturą i sądami porządzi ktoś świeży i nie używany z „grupą KaKaO”. Hi, hi, hi …
Obyczajowe problemy władzy mogą okazać się gwoździem do pisowskiej trumny. Kaczyński wytoczył proces redaktorowi Pińskiemu za naruszenie prawa do prywatności przy byciu gejem. Tak. Pytanie zatem brzmi: ilu tam jest gejów? Dlaczego tak zwalczają LGBTQ+ ci geje z PIS? Ile nagrań gejowskich orgii zostanie wkrótce opublikowanych? Hi, hi, hi …
Piotr Tomski