Podobno dla prawych ludzi zasady są rzeczą świętą. Podobno! Kiedy czytam w Internecie po interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie stosowania tortur wobec zatrzymanego przestępcy wypowiedzi „prawych” internautów na prawicowych kontach, to przestaję, niestety, rozumieć współczesnych ludzi.
Chór pozornie rozsądnych i myślących ludzi żąda błogosławieństwa dla zwykłych tortur. Politycy, generałowie (wydawało się ludzie honoru) publicyści po prawej stronie i wiele inteligentnych z pozoru osób poddaje się amokowi zemsty bez zasad, bo czym jest wyłamywanie rąk zakutemu w zespolone kajdanki podsądnemu.
Błędnie myślałem, że po prawej stronie polskiej sceny politycznej jestem w środowisku ludzi uczciwych i przyzwoitych, którzy cenią wysoko zasady współżycia społecznego, według których również odpowiednio traktujemy nawet zwierzęta czy ludzi złych. Pomyliłem się bardzo.
Piotr Tomski