Możemy sobie pogratulować jako Polacy, że mamy doskonałych biznesmenów i polityków (nie wspomnę o policjantach czy prokuratorach) którzy doprowadzili Polskę do pozycji europejskiego śmietnika z całkiem dużymi spalarniami toksycznych odpadów. Nie trzeba być asem intelektu, żeby po kilkudziesięciu pożarach na składowiskach śmieci zauważyć, że mamy do czynienia ze zjawiskiem bardzo niebezpiecznym i precyzyjnie zaplanowanym. Nie trzeba też asa intelektu do podjęcia podstawowych kroków w kierunku likwidacji tego zjawiska u jego podstaw. Trzeba za to prawdziwego idioty na stanowisku premiera, żeby de facto stwierdzić bezsilność, ślepotę i głuchotę państwa wobec „mafii”. Ach! Ale będą z tym walczyć.
Recepta na całe zło zawiera się głównie w utworzeniu nowej służby państwowej o uprawnieniach policji, która zajmie się ochroną środowiska. Policja środowiskowa! Kiedy o tym pomyśle przeczytałem gdzieś w sieci, to pomyślałem, że to jakiś żart. Niestety. Powiedzieli o tym politycy o znaczących pozycjach w hierarchii władzy i chyba należy im wierzyć. Nie zrobią więc teraz zbyt dużo, bo zajmie się problemem policja środowiskowa, którą będą tworzyć przez najbliższe lata.
Byłoby może śmiesznie, gdyby bandyci nie truli milionów Polaków. Co zatem należy zrobić? A może tak już bez rymowania napisać trzeba, że na drzewach zamiast liści, muszą zawisnąć politycy, biznesmeni, policjanci, prokuratorzy, sędziowie i wszyscy inni, którzy… „widzą i nie dostrzegają”?
Piotr Tomski
To prawdziwy skandal. Nie wiedziałam, bo i skąd, że jesteśmy wysypiskiem śmieci, jak jakiś kraj trzeciego świata. Miał być recykling, a są podpalenia. A właścicieli nie ma. Też jestem tym oburzona.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak nas traktują w Europie.
PolubieniePolubienie
Nie, to my się tak traktujemy i zachowujemy. Byle się szybko nachapać, a potem w długą, mając ojczyznę w tyle.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niestety, masz całkowitą rację. Ja co prawda postępuję dokładnie odwrotnie: wyjechałem na stałe jedynie z biletem i małą walizką, a wracać mam nadzieję z „czymś” i chyba nigdy na stałe. Widzę natomiast wielu „biznesmenów”, którzy niszczą Polskę i Polaków traktują jak „mięso do przerobu”. Przykre!
PolubieniePolubienie